Zostaliśmy poinformowani o nowej książce jaka ukazała się w języku francuskim: Tutsis Du Rwanda Et Juifs De Pologne. Victimes De La Même Haine? („Tutsi z Rwandy i Żydzi z Polski. Ofiary takiej samej nienawiści?”) autorstwa Sidi N’Diaye. Już sam tytuł jest niepokojący, recenzje zaś nie pozostawiają wątpliwości: książka porównuje ludobójstwo w Rwandzie z mordami polskich chłopów na Żydach. Podjęliśmy interwencję. Przygotowaliśmy list, który wysłaliśmy zarówno do autora, jak i wydawnictwa. Czekamy na odpowiedź.
Warszawa, 15.01.2018 r.
Sidi N’Diaye
Wydawnictwo Le Bord de l’eauZe zdumieniem i niedowierzaniem przyjęliśmy informację o publikacji książki Tutsis Du Rwanda Et Juifs De Pologne. Victimes De La Même Haine? („Tutsi z Rwandy i Żydzi z Polski. Ofiary takiej samej nienawiści?”) autorstwa Sidi N’Diaye, której główna teza stawia znak równości pomiędzy ludobójstwem Tutsi w Rwandzie a mordami Żydów przez Polaków(!) w okupowanej przez Niemców Polsce.
70 lat po straszliwej wojnie w autorzy przekraczają kolejne granice, aby wątpliwymi spostrzeżeniami przyciągnąć czytelnika do swoich opracowań. Badanie znanych faktów z historii Polski z okresu II wojny światowej nie jest już atrakcyjne – napaść totalitarnych potęg na bezbronny kraj; zdrada sojuszników – Francji i Wielkiej Brytanii; obojętność świata na holocaust Żydów w czasie II wojny światowej. Zadziwiającym efektem tych intelektualnych dywagacji jest fakt, że prawdziwi sprawcy – Niemcy w służbie III Rzeszy schodzą na dalszy plan, natomiast ich ofiary Polacy i Żydzi są sobie przeciwstawiani.
Chcemy zwrócić uwagę także na kilka innych faktów.
Rwanda nie została napadnięta przez inny kraj, który spustoszył jej terytorium, a następnie przeprowadzał planową eksterminację grup społecznych. Polska tak.
W Rwandzie nie było państwa podziemnego, którego wyspecjalizowane agendy jak organizacja Żegota ratowały swoich obywateli zagrożonych eksterminacją ze względu na swoje pochodzenie etniczne.
Można znaleźć podobieństwa jednak mają one wydźwięk negatywny – podobnie jak w Polsce tak i w Rwandzie świat biernie przypatrywał się trwającemu ludobójstwu. W przypadku Rwandy społeczność międzynarodowa bała się interweniować, natomiast w Polsce – nie wierzyła lub nie chciała wierzyć w to, co się dzieje. A Polacy narażali życie, aby obudzić sumienie świata. Warto prześledzić biografie chociażby Jana Karskiego, który bezskutecznie zabiegał wśród społeczności międzynarodowej o pomoc i wsparcie dla eksterminowanych Polaków żydowskiego pochodzenia; pułkownika Witolda Pileckiego, który przedostał się do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, aby założyć w nim ruch oporu i zdobyć informacje o rzeczywistej sytuacji w obozie; czy Ireny Sendlerowej ratującej tysiące dzieci żydowskiego pochodzenia. Takich bohaterów było znacznie więcej.
Na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej miały miejsce wydarzenia przywodzące na myśl sytuację w Rwandzie. Jednak nie tam, gdzie szuka ich autor książki. Porównań możemy szukać na kresach wschodnich. Tam ponad 100 000 Polaków zginęło w nieludzkich, niewyobrażalnych cierpieniach zgotowanych przez Ukraińców. Na Wołyniu i pozostałych województwach ówczesnej RP ukraiński sąsiad zabijał polskiego sąsiada. O ile o masakrze w Rwandzie wie cały świat, tak cierpienia polskich ofiar na Wołyniu nie istnieją w świadomości zachodniej opinii publicznej. Nie tylko nie zostały w jakikolwiek sposób zadośćuczynione, ale też przez dziesiątki lat były ukrywane, a na ich temat milczano.
W naszej opinii, autor przeniósł na nowy nieznany poziom sztukę formułowania wniosków na podstawie odosobnionych i uogólnionych zdarzeń.
Przypominamy autorowi, iż Polska była jedynym krajem bez rządu kolaboracyjnego, którego Państwo podziemne nakładało karę śmierci za współpracę z niemieckim okupantem, w tym denuncjację Żydów i ukrywających ich Polaków. Legalny polski rząd na uchodźstwie i kierowane przez niego polskie państwo podziemne podjęło szereg działań w kwestii ratowania skazanych na zagładę Żydów. Polska była jedynym krajem okupowanej Europy, gdzie za pomoc i ukrywanie Żydów groziła kara śmierci pomagającemu i jego rodzinie. A mimo tego, to właśnie wśród Polaków najwięcej jest sprawiedliwych wśród narodów świata…
Nie zgadzamy się na takie przedstawianie historii. Wzywamy do dogłębnego zapoznania się z historią Polski okresu II wojny światowej i podjęcie refleksji na temat porównań, które Pan poczynił. W razie potrzeby służymy pomocną literaturą przedmiotu.
Reduta Dobrego Imienia
Polska Liga przeciw Zniesławieniom
zacytuje Kieslowskiego:Francja ta stara kurwa
zgadzam się z przedmówcom !!! a nasi nada tam się pchają , brak słów !!! czytać Historię i nie popełniać znowu tych samych błędów !!!
The subject book should be rescinded immediately off the market
Fully agree!
Mysle,ze to nic nowego , te szkalowania Polski, na rozne sposoby, cokolwiek się nie zgadza z panowaniem nad narodem i państwem , które chce się opanować swoją neo- komunistyczna propaganda aby ja zniszczyć . Zydzi , komuniści, globaliści , masoni są „świetni „ w kłamstwach i szkalowaniu. Temu nie ma i końca nie będzie, diabeł nigdy nie śpi .
Drodzy Państwo , Bardzo szanując Was za Waszą postawę i całą Waszą działalność stwierdzam jedak – TO ZA MAŁO !
Kiedy w końcu zostanie zorganizowana przez Was przy udziale Rządu Polskiego sieć kancelarii prawnych , które podejmą stosowne środki , w tym karne i odszkodowawcze
za tego typu co poniżej działania przeróżnych polonofobów , pseudo pisarzy i pseudo dziennikarzy opłacanych przez
organizacje działające na szkodę Polski ? Jeden mecenas Hambura w Niemczech nie wystarczy aby bronić dobrego imienia Polaków na Świecie.
Tylko wyroki i nakazy odszkodowawcze i to nagłaśniane w opinii światowej mogą coś zmienić. Żadne przeprosiny czy sprostowania
mocowane na ósmej stronie danego czasopisma nic nie dadzą w tej kwestii.
Brawo !!!
Takie samo-grzeczne zachowanie , przeprosiny ,czy tez upominanie;
to tylko doprowadza NAS czytajacych do politowania . Czyzby tej
litosci nie z wiele. Bardzo prosze o przeczytanie szczegolnie tych dwoch odpowiedzi : Pani Jolanty i Pana Leszka. Moja odpowiedz jest taka sama .
Zgadzam się w zupełności i dodam tylko, że powinno się oskarżyć przede wszystkim wszelkiej maści dziennikarzy szkalujących Polskę, za ogłupianie narodu. Ale do tego trzeba zdrowego sądownictwa. A tu jak już wiemy rząd nie ma jednomyślności z prezydentem i brak zdecydowania w działaniu. Znowu jakieś kombinowanie na narodzie?
Popieram ten apel. Kancelarie prawne i większy rozgłos potrzebny.
Popieram. Trzeba uderzyc mocniej.
Tak, ale trzeba te uwagi kierować do Rządu RP, nie do Reduty Dobrego Imienia!
Tak,należy żądać wysokich odszkodowań za zniesławianie Polski i Polaków.
…oj zgadzam się z tym apelem, zgadzam! ….tylko czy to się uda przy obecnym rządzie ? Popieram….również finansowo.
Proszę wyszczególnić sukcesy poprzedniego rządu. Będziemy z uwagą stosować.
Całkowicie Pana polecam w tej kwestii. Należy zacząć akcje odszkodowawcze z wpłatami na wskazane przez Polaków dzieła charytatywne!
Właśnie tak. Całkowita zgoda!
Protestuję! Nie wolno pisać nierawdy i szkalować niewinych!
Legal governement of France (la regime du Vichy) helped German to kill Jews – the French citizens. They organized transports of Jews to Auschwitz-Birkenau concentration camp.
Popieram. Szkoda, że nie wspomnieli Państwo o kolaboracyjnym rządzie Vichy i oficjalnym udziale francuskiej policji w deportacji osób pochodzenia żydowskiego do obozów koncentracyjnych.
Ręce opadają. Czego ludzie nie robią dla pieniędzy.
To Skandal ale tez kolejne OSZCZERSTWO i ZNIESLAWIENIE POLSKI I POLAKOW. Czekam na dzialania prawne rzadu polskiego. Dziekuje za panstwa reakcje, popieram i wspieram darowizna. APELUJE do innych o wsparcie Waszej akcji.
Jest jednak pewne podobieństwo, pewien wspólny mianownik, ponieważ zarówno masową ofiarę całopalną (holocaust) złożoną pod koniec wojny głównie z biedoty żydowskiej, tzw. Ostjuden, jak i gigantyczną masakrę w Rwandzie zorganizowało ludobójcze, syjonistyczne żydostwo, które uroiło sobie, że reprezentuje nadludzki sort über alles. Wystarczy zrobić kwerendę w Internecie, aby dotrzeć do informacji na ten temat.
Popieram ten list. Popieram całą działalność Reduty. Polska musi się bronić w tym względzie. Wspieram działność Reduty od dłuzszego już czasu i oby starczyło Wam cierpliwości i uporu.
Renata ZW
Les Français n’ont pas le droit de répandre des mensonges sur la Seconde Guerre mondiale. Ils ont abandonné après deux semaines et ont rejoint la collaboration sans pareil avec les Allemands. Ils se portèrent volontaires pour travailler en Allemagne et établirent la division Grenadier Waffen SS Charlemagne commandé par des officiers allemands, arrêtèrent leurs Juifs et les transportèrent au camp de concentration allemand d’Auschwitz, construit sur le territoire de la Pologne occupée. Les chemins de fer français ont ordonné de payer pour chaque Juif déporté à mort. C’est la vérité. Honte aux Français.
Tłumaczenie dla nie rozumiejących języka francuskiego:
“Francuzi nie mają prawa szerzyć kłamstw o drugiej wojnie światowej. Zrezygnowali po dwóch tygodniach i dołączyli do niezrównanej współpracy z Niemcami. Zgłosili się na ochotnika do pracy w Niemczech i założyli dywizję Grenadier Waffen SS Charlemagne dowodzoną przez niemieckich oficerów, aresztowali swoich Żydów i przetransportowali ich do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, zbudowanego na terenie okupowanej Polski. Francuskie koleje kazały zapłacić za każdego Żyda deportowanego na śmierć. To prawda. Wstyd dla Francji.
Szkoda że takie fakty nie zostały zamieszczone w powyższym liście.
Podziwiam i popieram Panstwa dzialalnosc w obronie dobrego imienia Polski. To zadanie olbrzymie, ktoremu nie wroze rychlego konca. Wielu kluje w oczy prawda, ze nie mieli dosc cywilnej odwagi by przecistawic sie zlu jak to robili Polacy i teraz chca samousprawiedliwienia przez nowe tchorzliwe i bezpodstawne oskarzenia.
Niech najpierw przyznaja sie co oni “wyczyniali” gdy mieli swe kolenie w Afryce! Tam to dopiero dochodzilo do ludobojstwa!!!
To jest także usprawiedliwianie tchórzostwa i kolaboracji Francji w czasie II Wojny Światowej.
Powyższy list jest za delikatny. Przedstawione argumenty stanowiące niezbitą,szczerą prawdę spłyną po autorze jak woda po kaczce. Moim zdaniem autor świadomie pisze nieprawdę, a takich “naukowców” trzeba karać finansowo w sądzie.
POPIERAM
Ten co pisze to zakłamany głupi Żydem tu chodzi o forsę o nic więcej te ichwile książki to niech sobie w duże wsadza
Mam wrażenie że ta cała działalność to syzyfowa praca. Mordy im i tak nie zamkniemy. Mieszkam na Zachodzie Europy i zapewniam Państwa że 99.9 % tutejszego społeczeństwa ma gdzieś Rwandę. Polską też mało kto się interesuje, chyba że ma polskie korzenie, rodzinę czy przyjaciół. Ta książka furory nie zrobi nawet jak będą o niej piać z podziwu w lewackich mediach. Czsami myślę że mniej powinno nas obchodzić co o nas mówią inni. Olać ich i robić swoje: pracować uczciwie i rzetelnie dla dobra własnego, rodziny i kraju i przede wszystkim patrzeć na ręce politykom, wyciągać odpowiednie wnioski i nie głosować na ludzi typu Tusk czy HGW !
Francji ciągle się wydaje, że ma prawo nas pouczać. Rewolucja Francuska pokazała ponad 200 lat temu, że można niemal systemowo niszczyć swoich braci. Była wzorem dla innej rewolucji. Stop. Proszę poczytać historię Polski kraju tolerancyjnego dla żydów i innowierców.
Żądajmy od władz RP, by interweniowały w tej jak i innych sprawach.
To w okupowanej przez hitlerowców Polsce nie było rządu zdrady,
a za okazaną pomoc Żydom groziła śmierć całym rodzinom.
Stawiajmy twardy opór fałszerzom.
Autor jest Murzynem z Afryki, jak wskazuje samo nazwisko, i pewnie chciał zrobić karierę na szkalowaniu Polaków, a sam pomysł został mu podsunięty. Taki list z upomnieniem nic nie da, bo książka została wydana i pewnie jest już w sprzedaży i ma zorganizowaną kampanię promocyjną. Nieprzypadkowo pojawia się równocześnie z procedowanym w USA aktem legislacyjnym, na mocy którego USA miałoby wymuszać na swoim najwierniejszym sojuszniku, który wszystko dla Ameryki robi za friko i o nic nie prosi, pieniądze dla amerykańskich organizacji żydowskich, które uważają się za spadkobierców polskich Żydów, wymordowanych przez Niemców przy obojętności, jeśli nie przy cichej akceptacji amerykańskiej społeczności żydowskiej. Należy zażądać wycofania ze sprzedaży i zniszczenia tej szkalującej publikacji oraz odszkodowania na cele społeczne, na przykład na utrzymanie obozu Auschwitz.
“Tutsis Du Rwanda Et Juifs De France islamisée. Victimes De La Même Haine?”
brzmi znacznie lepiej i prawdziwiej!
Wspieram punkt widzenia przedmówcy. Moim zdaniem tłumaczenie, że na Rwandę nikt nie napadł mija się z celem i nie dotyka sedna problemu, bo autor doskonale o tym wie. Nie podejrzewałbym motywu napisania tej książki w fałszywej informacji, którą można sprostować. Raczej należałoby zapytać czy z poczucia winy z powodu kolaboracji może urosnąć tyle nienawiści do innych narodów. Nazwisko autora brzmi jak nazwisko żydowskie i warto pytać, czy nie mamy do czynienia z konfliktem wewnętrznym tych osób, które odmówiły pomocy własnym rodakom i dziś nie potrafią sobie z tym faktem poradzić. Aby coś poradzić trzeba terapeuty do chorego, a nie tylko wyjaśnienia faktów, które każdy zna. Trzeba pytać o nienawiść autora, o jej pochodzenia i szanse na jej ukojenie, skoro autor sam szuka przyczyn swoich napięć “na księżycu”..
Oprócz znanych Polaków, którzy ratowali Żydów podczas II Wojny, było wielu, o których nigdy nie wspomnimy. Należał do nich także mój ś.p. tata, który przeprowadzał uciekinierów żydowskich z transportu do obozu partyzanckiego Jata w powiecie łukowskim.
Słyszałem osobiście jego opowieści o tamtych strasznych czasach. O tym jak ludzie bali się otworzyć drzwi, żeby nakarmić zbiegów i o tym, że bardzo biedny człowiek wpuścił ich do swojego domu i nakarmił tym co miał. Nie można nam się godzić na szkalowanie naszych ojców!
Może zamiast tych obrzydliwych kłamstw na temat Polski i Polaków ktoś by się odniósł do eutanazji czyli mordowania ludzi w Holandii. Tam w świetle prawa zabija się starych ludzi, chorych psychicznie, chorych na depresję a od niedawna również alkoholików ! W Europie, gdzie nie można wykonać kary śmierci na zbrodniarzach ! Cóż za hipokryzja !!! Ja bym zamknęła temat trzema słowy : Wara od Naszego Kraju !!!
popieram RDI i popieram myśl internauty by utworzyć kancelarie prawne z ramienia rządu polskiego np. przy ambasadach do obrony dobrego imienia Polski i Polaków.
Zawsze serce mnie boli , gdy slysze ile klamst o Polsce krazy w mediach . Nie mielismy zadnej szansy obrony , od 1945 r,gdzie komunistyczny rzad likwidowal prawde , nikt nie wie o mordowaniu Polakow w Katyniu , na Wolyniu , nikt nie wie ilu polakow zginelo w obronie zydow ,. I oni tez nie bardzo wiedza ile nam zawdzieczaja .
Bo nie chca wiedziec ,
Czas mija , ale mysle ze dzieki Reducie komus otworza sie oczy . nawet jesli to bedzie maly procent.
Rzeczywiscie nasz rzad powinien podjac stanowcze dzialania i to szybko , bo za dwa lata raczej nie wiadomo jak to bedzie
Autor książki, sądząc po nazwisku (Sidi N’Diaye), nie jest nawet Francuzem, ale rdzennym czarnoskórym/rą obywatelem/ką byłej kolonii francuskiej. Prawdopodobnie zna doskonale sytuację Rwandy, ale jego wiedza na temat Polski jest taka, jak wiedza przeciętnego Polaka na temat Rwandy. Tyle, że my przy takiej wiedzy nie ośmielamy się pisać książek na temat Rwandy. Faktycznie autor mógł odnieść sytuację Rwandy raczej do lepiej znanej mu Francji za czasów Vichy. Zamiast tej wybrał egzotyczną dla niego Polskę. Zapewne obecny żywiciel autora, i sponsor tej propagandowej “twórczości” literackiej dał zlecenie i podrzucił spreparowane materiały.
Swoją drogą, podoba mi się ten fragment listu, w którym pokazana jest analogia do Wołynia. Właśnie poprzez takie, zrozumiałe dla ludzi zachodu paralelle trzeba uświadamiać im bolesną i nieznaną historię Polski. Dokładnie w taki sposób, tj poprzez paralele z Rwandą oni “uczą” zachód polskiej historii. Tyle, że oni (mam tu na myśli polonofobów) kłamią.
Zdecydowanie zgadzam się z panem Leszkiem. Dobra kancelaria, chyba amerykańska, działająca z ramienia rządu. RDI jako rządowy koordynator. W przeciwnym razie mamy to co mamy – jednostkowe sukcesy o których sobie pogadamy, które nie ograniczą tych paszkwili.
Shame on you, French people! You have no right to accuse Polish people who suffered so much during the war and who tried to help many Jews, despite the threat of death – in Poland everyone who aided Jews in any possible way (saving their lives, giving the food, helping in escape) was immediately condemned to death and oftten killed on the spot without any law process or justice. In France it was different. Nobody was killed just because he or she helped a Jew. Yet, you yourself have the Jewish blood on your hands. And although you try to hide the shameful facts of your treacherous and horrible behaviour during the German occupation, we will never forget that you DID collaborate with German occupants during the Second World War. There are numerous examples of this shameful collaboration. Recently I visited the Nissim de Camondo Museum in Paris. The history of this Jewish family is the evidence of your cowardice and meanness. First you have to repent and recognize your crimes and guilt!
Francuzi.Na nich nigdy nie mogliśmy liczyć.Poczawszy od Walezjusz a, przez Napoleona,po II Wojnę Światową.To tchórze.Nie znają faktów, a oczerniają.Rewolucje zaczęły się od tych żabojadów
To co Polski też dotyczy :
Michael Jones : WPŁYW ŻYDOWSKIEGO REWOLUCJONIZMU NA HISTORIĘ ŚWIATA.
Jak to jest w przypadku Rwandy?!
Boję się,że przy tak olbrzymich zniesławieniach nas i naszej Ojczyzny nie damy rady się bronić.Musimy jednak nigdy nie poddawać się.
Bardzo dobry i ważny list. Popieram całym sercem.
A czego się spodziewacie po upadłej Francji. Nowomowa lewacka sformatowała mozgi zachodniej Europy i wlala truciznę, która trawi tamtejsze spolecznestwa i zabija ducha.
Dobra robota! Proszę kontynuować. Wspieramy! ….czy mogę list po francusku przekleić na fora wolnościowe francuskie?
Chyba do naszych protestów należy włączyć Ambasadę IZRAELA w Polsce – Oni chyba rozróżniają fakty od incydentów – wiedzą komu i jakim kosztem tak wielu obywateli Izraela – dawniej Polaków żydowskiego pochodzenia zawdzięczało życie. Nie wystarczą liczne wyróżnienia “SPRAWIEDLIWYCH…” Polaków – należy autorytetem IZRAELA potwierdzać tą prawdę, której zakłamaniem pewne grupy chcą wygrać swoje interesy.
A jakiej narodowości osoby otrzymały do tej pory najwięcej izraelskich odznaczeń “Sprawiedliwy wśród narodów świata”? Ten prymitywny insynuator tego nie przeskoczy!
Popieram Was w całej pełni.
W pełni popieram!
Myślę jednak, jak wielu przedmówców, że język Reduty jest zbyt łagodny, taki koncyliacyjny. Domyślam się, że chodzi o wykazanie się kulturą, asertywnością, ale może przydałoby się więcej stanowczości, jakiegoś “pazura”?
Na koniec taka mała, malutka uwaga… Piszemy “uchodźstwo”, nie “uchodźctwo”. Jest “uchodźca”, ale “uchodźstwo”, przez “s” w środku.
Serdecznie pozdrawiam.
Poprawione. Przegapiliśmy ten wyraz.
W imieniu naszych ojców i matek … karać wszystkich którzy się odważą szkalować Polskę, wynająć najlepszych adwokatów i puścić ich w skarpetkach niech inni przyszli szkalujący Polskę zastanowią się
zanim znowu oplują polski naród niezłomny.
Francuska Republika Islamska musi upaść….
Atakowali nas i będą atakować ,tyle tylko ,że teraz za przyzwoleniem totalnej opozycji 🙁
Rażąca nieznajomość historii Polski i Polaków przez takich ludzi jak ten autor!!! Tradycyjnie paskudny paszkwil! Pytanie: zamierzony czy nie!?
Francją rządzą ludzie, którzy chcę doprowadzić ten piękny kraj do upadku. Przez dziesiątki lat imigrant-mieszkaniec Afryki był preferowany we Francji nad imigranta Europejczyka z krajów “demoludów”. To było celowe, dzisiaj widać efekty tej działalności. Myślę, że nie należy identyfikować zwykłych Francuzów z ich rządzącymi: podczas stanu wojennego parafie i organizacje pozarządowe zorganizowały tysiące konwojów humanitarnych, które docierały z żywnością i lekami do polskich przedszkoli i szkół. Francuzi są ogłupieni przez mass-media; takich Gazet Wyborczych i TVNów mają na pęczki (do kogo należy prasa?), do kościoła chodzą dwa razy do roku albo wcale, więc udało ich się ogłupić i wsadzić im trojańskiego konia w postaci islamu, tolerancji, antyrasizmu i innych bzdur. Po prostu zostali “zbetryzowani” (patrz u Lema). Trzeba im współczuć, bo nie potrafią już uwierzyć, że jedynym możliwym dla nich ratunkiem jest skupienie się przy Bogu i Kościele Katolickim i czynna, natychmiastowa obrona. Jeśli tego nie zrobią, będą się modlić pięć razy na dobę do Allaha, a Francuzki zamiast stringów na plaży będą nosić burki. Polska, jeśli wytrwa, będzie znowu przedmurzem chrześcijaństwa, szańcem bronionym przed Wschodem i Zachodem.
Może nowy minister spraw zagranicznych RP pokaże, że ma jaja – a nie malowanego ptaka z San Escobar?
Sama Reduta nie będzie w stanie odeprzeć wszystkich ataków podłości na nasz kraj.
Nasz rząd musi interweniować; a nie chować głowę w piasek!
Popieram Wasze działania, trzymam kciuki.
Dziękuję Reducie za trzymanie steru, ale znowu zbyt miękko w stosunku do drani szkalujących bezkarnie nasz Naród. Poprzednim razem, jakiś miesiąc temu, kiedy Reduta sprzeciwiła się muftiemu muzułmańskiemu, zabrałem głos wskazując iż stanowisko Reduty miało charakter perswazyjny, pojednawczy, wyjaśniający sens historyczny. Wtedy mówiłem, że taka narracja oznacza dla nacji wschodnich po prostu słabość i wzmaga oszczercze ataki. Podtrzymuję, że jest to słaba amunicja w walce o prawdę również w tej, obecnej sprawie. Sugerowałbym redagowanie pism w tonie zdecydowanie ostrzejszym, ponadto dążyłbym do włączenia ambasady Izraela (prawdopodobnie nieoficjalnie śledzą pilnie na bieżąco wszystko co dotyczy problematyki żydowskiej). Wydaje się, że nam to nie zaszkodzi i może pomóc. Także włączyłbym do dyskusji środowisko(a) żydowskie, które jednak jakoś pokazało, że jest mu obce zakłamywanie historii – niestety nie pamiętam ich nazwy, ale chodzi mi o osoby goszczone przez o.Rydzyka w Toruniu podczas uroczystości odsłonięcia tablic z nazwiskami Polaków ratujących żydów podczas II WŚ. Poza tym warto pomyśleć o dobrych kancelariach prawnych, które byłyby zadysponowane przez nasz Rząd, zważywszy że finansowanie po stronie naszych przeciwników jest niebotyczne. Reasumując, dla wywołanego jednego tematu, tak jak w przedmiotowej sprawie – szkalująca książka – wywołuje po naszej stronie dwutorową reakcję : proces karny oraz szeroko zakrojoną akcję informacyjno-protestacyjną (Reduta). Pozdrawiam wszystkich dbających o POLSKOŚĆ.
Dobrze, że ktoś nad tym czuwa i reaguje na wszystkie oszczerstwa szkalujące Polskę i Polaków. Popieram akcje.
Znalazłem na aukcji w Internecie ogłoszenie, może ktoś zainteresowany.
Ogłoszenie –
Sprzedam karabin francuski, z II wojny światowej, nieużywany, raz rzucony.
Struktury rządowe oraz wszelkie ngo zainteresowane polityką historyczną kraju winny dołożyć wszelkich starań, by w pilnym trybie ukazać pełną prawdę o relacjach polsko-żydowskich z okresu II WŚ oraz czasów powojennych. Dotyczy to ujawnienia niewygodnych obecnie dla Izraela faktów: 1/ ile w ramach struktur obronnych państwa polskiego przed II WŚ istniało żydowskich formacji zbrojnych, 2/ jaka była skala dezercji Żydów z armii Andersa po wyjściu z ZSRR, 3/ jak na terenie okupowanej Polski funkcjonowały Judenraty i żydowska policja w gettach, 4/ ilu było żydowskich szmalcowników wydających swoich współbraci dla ratowania siebie, 5/ jaką pomoc i wsparcie otrzymywali Żydzi w gettach od swoich braci bezpiecznie żyjących za oceanem. Wreszcie na koniec, jaki był wkład żydowskiej ocalałej społeczności w umacnianie władzy ludowej po wojnie.
Zmowa i to międzynarodowa mająca na celu zniszczenie odradzającego się Państwa Polskiego.Celowe działanie w dążeniu do izolacji i osłabianiu Polski na arenie światowej-politycznej i gospodarczej .Hańba tym co to czynią .