W ocenie wydawcy portalu onet.pl zdjęcie Polek prowadzonych grupowo na egzekucję w Palmirach przez uzbrojonych żołnierzy niemieckich mogło ilustrować romanse Polek z Niemcami. Zdjęcie zostało usunięte z głównej strony serwisu po upływie ok. dwóch godzin, bo miało zbyt niską klikalność! Wyrok zapadnie 21 grudnia.
Sprawa znalazła swój finał w sądzie na skutek publikacji wspomnianego zdjęcia Polek prowadzonych na egzekucję w Palmirach, którym portal onet.pl zilustrował artykuł o prostytucji Polek z Niemcami w trakcie wojny. Proces wytoczył Krystian Brodacki, którego matka Maria dzielna konspiratorka Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej została rozstrzelana przez Niemców w Palmirach wiosną 1940 r. za pomoc w ucieczce żydowskiemu oficerowi odpowiedzialnemu w organizacji za akcje bojowe. Z kolei ojciec zmarł wcześniej na skutek ran odniesionych w obronie Warszawy. Krystian Brodacki jako 2,5 letnie dziecko został sierotą.
– Dla mnie to jedyne zdjęcie jakie zachowało się z egzekucji w Palmirach jest relikwią. Z przekazów mojej nieżyjącej ciotki wynikało, że osobą na drugim planie tego zdjęcia w długim ciemnym płaszczu jest moja matka. Z taką świadomością żyłem od ok. 12 roku życia. Niezależnie od tego czy jest na nim faktycznie moja matka, to widzę tę sprawę szerzej i staję w obronie nie tylko mojej matki, ale także wszystkich bohaterskich kobiet rozstrzelanych w Palmirach. Niewykluczone, że onet opublikował to zdjęcie specjalnie. Jego współwłaścicielem są Niemcy, którzy uprawiają nową politykę historyczną – mówił podczas rozprawy Krystian Brodacki.
Jego zdaniem onet nie tylko powinien przeprosić na stronie głównej portalu w bardzo widocznym miejscu, ale także ponieść karę finansową. Krystian Brodacki żąda 150 tys. zł na cele społeczne, przy czym połowę tej kwoty chce przekazać na budowę pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Z kolei jak zeznała Magdalena Kołodziej, wydawca onet.pl tego dnia zaakceptowała trzy zdjęcia, które towarzyszyły artykułowi na stronie głównej. Każde było dobrane do wcześniej przygotowanego opisu. Fotoedytorka, która wybierała zdjęcia nie czytała tekstu. Artykułu nie czytała także wydawca Magdalena Kołodziej, która ostatecznie akceptowała zdjęcie. Zeznała także, że nigdy wcześniej tego zdjęcia nie widziała i nie miała świadomości co przedstawia. Dla niej były to kobiety, które idą obok niemieckich żołnierzy co pasowało do opisu o romansach. Zdjęcie z Palmir zostało usunięte z serwisu strony głównej po ok. dwóch godzinach, bo jak zeznała Magdalena Kołodziej nie cieszyło się wystarczająco dużą klikalnością.
Zdaniem Krystiana Brodackiego to wyraz niebywałej ignorancji i braku dochowania podstawowych zasad rzetelności dziennikarskiej. Już sam artykuł i sposób w jaki porusza problem prostytucji podczas wojny budzi spore wątpliwości o intencje. Padają w nim takie sformułowania jak “lżąca kolaboracja”, “prostytucja bytowa”, “dzieci Wermahtu”. Onet powinien zostać ukarany.
21 grudnia odbędzie się końcowa rozprawa i zostanie ogłoszony wyrok.
Arogancja niewykształconych dziennikarzy to druzgocące dla środowiska świadectwo iż wydawca pisma zatrudnia osoby o
niskim poziomie profesjonalizmu, który dopuszcza publikowanie zdjęć do tekstu bez zapoznania się z tekstem.
Wydawca, który zarabia na publikowaniu takich materiałów winien
ponieść dotkliwą karę finansową w wysokości 1000000 pln ponieważ naruszył dobro osobiste i pamięć heroicznych Polek walczących z opresyjnym okupantem
z opresyjnym okupantem
Dokumentacja ( foto i wideo- Józef Wieczorek) rozprawy pod adresem: https://wkrakowie2017.wordpress.com/2017/12/07/proces-krystian-brodacki-kontra-onet-pl/
Proces: Krystian Brodacki kontra onet.pl
Uzasadnienie Pani Magdaleny Kołodziej jest bardzo głupim tłumaczeniem się z tego co zrobiła. Jeżeli tak wykonuje swoje obowiązki to powinna być natychmiast zwolniona z pracy. A na pewno tak się nie stanie ponieważ wszystko było zamierzone. Dlatego trzeba coś takiego ścigać prawem.
Skandal! Wydawca akceptując zdjęcie do artykułu o tak newralgicznej dla Polaków treści nie wie jaki to artykuł bo go nie czytał. Fotoedytor nie czyta tego, do czego dobiera zdjęcia. Kto tam pracuje – niedorozwinięci. Chyba ,że jest to tendencyjna działalność o którą można posądzać onet,pl zważywszy na to do kogo należy i czyje historyczne opcje reprezentuje. Uważam że uczciwym by było gdyby osoby te zostały natychmiast zwolnione z tej firmy i personalnie ponosiły odpowiedzialność za swój czyn a nie jak można domniemywać, otrzymały od mocodawcy jeszcze jakieś bonusy
Kara finansowa jaką żąda Krystian Brodacki w wysokości 150 tys. zł na cele społeczne jest śmiesznie mała. Jest to nie współmiernie niska kara za taki paszkwil szkalujący Polskę i Polaków . Przez ten artykuł onet.pl uzyskało darmową reklamę , dzięki rozgłosowi w różnych mediach. Kara powinna wynosić przynajmniej 50 000 00 ,00 zł . Inaczej to będzie tak jakby przeciętny obywatel zgubił 10 groszy. Sąd powinien także ukarać Magdalenę Kołodziej , która zaakceptowała te zdjęcia i artykuł oraz osoba , która napisała ten artykuł i dostarczyła zdjęcia . Osoba postępująca w ten sposób powinna być pozbawiona wykonywania zawodu oraz ukarana pozbawieniem wolności na kilka lat , karę pieniężną i pozbawienie obywatelstwa polskiego
Dlaczego osoby mające narodowość i obywatelstwo polskie , za tego typu szkalowanie , oczernienie , zniesławianie Polski i Polaków nie są pozbawiane obywatelstwa polskiego i wysyłane za karę do kopalni np. uranu z zakazem wychodzenia z niej na powierzchnie do końca życia . Kiedy wreszcie wrogowie państwa polskiego zostaną wydaleni z Polski ?
Chyle czola przed panem Krystianem Brodackim i calym sercem stoje za jego sprawa. Mam nadzieje, ze w niedlugim czasie obce agentury dzialajace na terenie RP w stylu polskojezycznego, niemieckiego portalu onet, zostana wkrotce wydalone z naszego kraju. Popieram tez zamiar przeznaczenia czesci pieniedzy na budowe pomnika Warszawskiej Victorii z 1920 r.
moja mama została wywieziona do pracy przymusowej w niemczech
w wieku 16 lat coś tam jej wypłacono po wielu staraniach,ale czy ktoś
pomyślal o traumie którą przeszła
z poważaniem
andrzej gontarek
150 tys?! Za tak haniebne brednie jakiejś półanalfabetki z onetu, niejakiej Magdaleny Kołodziej? Śmieją się z takiej kary, ponieważ są opłacani z kasy Niemieckiej.
Zastanawia mnie natomiast ścisła symetria okręśleń, precyzyjna, wręcz idealna przystawalność słów “łżąca kolaboracja”, “prostytucja bytowa” i “dzieci Wermachtu” do działalności tych osób w onet.pl.
Kara i piętno powinny mieć charakter personalny, bo ta paniusia
będzie się zasłaniała posadą, że to ona, ale jako kierownik a nie jako prywatna osoba. Karę będzie wówczas za nią płacił wydawca. To tylko zachęci następnych kłamców i łajdaczki do opluwania i obrzucania łajnem naszych dziadów i rodziców. Odpowiedzialność za takie zbrodnie i kłamstwa przeciw narodowi musi być personalna. łajdak musi to odczuć na własnym grzbiecie.
Plugawe łajdaczki i łajdaki
Popieram akcję
Opublikowanie tego zdjęcia z niewyobrażalnie obrażającym Polaków podpisem powinno zakończyć działalność niemieckiej szczekaczki propagandowej czyli onetu!
Dziwne, że sprawą zajmują się osoby prywatne a polskie urzędy i służby milczą!
Może czas, żeby niemieckich propagandzistow jak ta we kołodziej karać w inny sposób?!
Słusznie Panie Wojciechu: powinno się zablokować, a administratorów pociągnąć do odpowiedzialności karnej.
Niestety to pieniądz rządzi, a źródło jego pochodzenia … tym bardziej sytuacji tu nie zmienia …
Podobno wygraliśmy wojnę … Pyrusowe zwycięstwo powtarzające się od wieków w dziejach Polski.
Dziękuję za skuteczne działanie w imieniu naszego społeczeństwa (Polaków)wobec szwabskich redakcji ciągle nas szkalujących fałszując prawdę historyczną w/g zaleceń właściciela. Natomiast obawiam się właściwego rozstrzygnięcia w sądzie, który niestety nie działa wedle polskich prawideł na co są dowody.
Co to za tłumaczenie – dziennikarka nic nie wiedziała, nic nie słyszała!!! Pytanie: Z jakich rzetelnych źródeł korzystała!!! Z żadnych – nie sprawdzonych. Kompromitacja zawodu dziennikarza!
Wydawca i fotoedytorka nie wiedziały ??? Prymitywne ” onet-owe ” lewackie biurwy !!!
Ktoś powinien podać do sądu również Interie. Zrównoważone bez wulgaryzmów komentarze ale krytyczne wobec Interii lub Niemiec są niezgodne z regulaminem i usuwane.. Natomiast wpisy podpisujących się jako “niemiec” lub np. “german” pełne nienawiści do Polski i Polaków a zdarzyło się również określenie cyt. “chętnie bym wymordował wszystkich Polaków” są zgodne z regulaminem i nie są usuwane.
Jako Polka jestem oburzona postępowaniem portalu onet,, jak wydawca Magdalena Kołodziej może patrzeć codziennie w lustro, kalając pamięć zamordowanych kobiet, jak można sprzedać się za kilka srebrników, i wydawać artykuły szkalując naszą kochaną Polskę.
@Katarzyna
Jak ta kobieta może patrzeć w lustro? Przecież ona nie ma twarzy… o której marzy …
Co trzeba mieć w sercu i głowie zakodowanego❓aby podawać w celu rozprzestrzeniania (!) tego typu oszczerstwa … w temacie martyrologii….
Jej tłumaczenie ukazuje tylko wierzchołek lodowej góry i świata w którym żyje .. oraz, że jest tylko jednym z narzędzi (nie wiem czy w pełni świadomie), dobierających się do zniszczenia korzeni/fundamentów Prawdy.
Zasłanianie się nieświadomością sprawy i … bezczynne czekanie na sądowe rozprawy ? Gdzie przeprosiny i zadośćuczynienie? Gdzie nade wszystko ogromna kampania wyjaśniająca pomyłkę i ukazująca horror i mord tamtych lat? Kampania na miarę tej spotwarzającej, aby wszyscy ujrzeli prawdę i podłość oszczerców nie tylko morderców … oraz miarę rozprzestrzenianej profanacji martyrologii Narodu Polskiego… Przecież tu NIE ma ceny na rekompensatę Ran i cierpienia i rzeczywistych strat … kara zaś tylko symboliczna…
P.S.
DZIWNA MODA NA:
Sianie nienawiści do Polski i Prawdziwych Bohaterów oraz fałszowanie HISTORII w celu osiągnięcia zamierzonego efektu tj potępiania … prawdziwych ofiar, a która bazuje na nienawiści do Chrześcijan, z szczególnym jadem skierowanym na Katolików, a zwłaszcza Polaków … Która owocuje co rusz: różnego kalibru oszczerstwami i profanacjami w wielorakiej postaci … nawet “udokumentowaniem” i profanacją Pamięci Ofiar oraz rzucaniem kamieniem w tych którzy po chrześcijańsku/bratersku dzielili się ostatnią okruszyną ….
“Kto mieczem wojuje od miecza ginie” to Słowa Chrystusa ..
Panie Boże, daj nam Łaskę cierpliwej miłości bliźniego, aby nie odpowiadać nienawiścią na nienawiść jaką, co rusz, wokół zieją ci … którzy mienią się być bliźnimi ??❣
brak słów – to po prostu ohyda, nie pierwszy raz w wydaniu onet
Niech szkopski Onet buli za te bezczelne kłamstwa!
Co za podła agentura BND!