Sejm przyjął dziś (26.01.2018 r.) nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, zgodnie z którą za używanie sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” i podobnych będzie groziła kara grzywny lub trzech lat więzienia. W myśl nowelizacji, także organizacje pozarządowe będą mogły występować w obronie dobrego imienia w sprawach cywilnych przeciwko mediom i osobom posługującym się tego typu sformułowaniami. Posłowie przegłosowali także zapisy o zakazie negowania zbrodni popełnianych przez ukraińskich nacjonalistów.
„Każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne – będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech”. Te same kary grozić będą osobom, które dopuszczą się „rażącego pomniejszania odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”. Wyjątkiem od tych przepisów jest tutaj postępowanie „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”.
Przepisy mają być stosowane zarówno do Polaków jak i cudzoziemców. Śledztwo z urzędu wszczynał będzie prokurator IPN.
Organizacje społeczne, które mają w statucie zapis o ochronie dobrego imienia Polski, uzyskają też prawo do występowania przed sądami w procesach cywilnych przeciwko oszczercom. Dotychczas musiał być bezpośredni świadek, czyli np. żołnierz Armii Krajowej lub były więzień obozu koncentracyjnego.
– Od kilku lat monitorujemy sytuację nie tylko w mediach w sprawie używania sformułowań „polski obóz koncentracyjny” i wiemy, że tego typu błędy nadal dość często się pojawiają. Sprostowania są czasem trudne do wyegzekwowania. Teraz zyskamy dodatkowy argument, który zmusi dziennikarzy do zapoznania się z historią Polski. Cieszę się także, że organizacje społeczne, m.in. Reduta uzyskają prawo do występowania w procesach sądowych. Bezpośredni świadkowie powoli odchodzą i gdyby prawo nie zostało zmienione, nie miałby kto dbać o ich godność narodową. Teraz nawet po wielu latach będą organizacje, które zadbają o prawdę o II wojnie światowej – komentuje Mira Wszelaka, prezes Reduty Dobrego Imienia.
W ustawie znalazły się także zapisy, które mają umożliwić wszczynanie postępowań karnych za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów.
Przypominamy, że Reduta Dobrego Imienia zebrała ponad 41 tys. podpisów pod petycja do Marszałka sejmu Marka Kuchcińskiego w sprawie jak najszybszego uchwalenia tej ustawy.
Koniec zabawy !
Nareszcie konkretne posunięcie.
Tak trzymać.
z wielka satysfakcja przyjelam dawno oczekiwana wiadomosc o nowelizacji ustawy o IPN. gratulacje
Jadwiga Urbanski
Kochani działajcie tak dalej. Bardzo Was popieramy i Wasze działania.
Pozdrawiam i trzymam kciuki razem z rodziną
Dlaczego tak niska kara i dlaczego są wyjątki?
Martwi mnie że ta ustawa nie dotyczy dzialaności artystycznej.
Nadal będzie można robić filmy (ZDF) i pisać książki (Gross) szkalujące Polskę i Polaków.
Nareszcie!!!
Pięknie! Dziękuję. Mój stryjeczny dziadek, Eugeniusz Bączkowski zginął w Auschwitz jako więzień polityczny.
Dzięki Bogu!! Dojdziemy i do tego, że w ramach działalności artystycznej także nie będze można kłamać. Popieramy RDI!!!
Lepiej późno niż wcale. Pisałem o tym od kilkudziesięciu lat – dożyłem. Czy w Senacie też trafią się polskojęzyczni, antypolscy wspieracze goebbelsstalinowskobanderowskich opluwaczy Polski i Polaków?
A co z konstytucyjnym zapisem (paragrafu Konstytucji niestety nie pamiętam), który mówi o zakazie w RP pokazywania emblematów oraz flag komunizmu oraz nazizmu?
Serdecznie pozdrawiam i cieszę się oraz popieram bardzo Wasze wysiłki w działaniach na rzecz prawdy historycznej o Polsce oraz Polakach.
Brawo !
Ale to nie sa bledy jak piszecie , to sa celowe dzialanie dziennikarzy majace na celu dyskredytowanie Polski i Polakow .
Wyjątkiem od tych przepisów jest tutaj postępowanie „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”.
Co to znaczy?
Żadnych wyjątków, inaczej zakaz będzie wewnętrznie sprzeczny.
super,brawo
Wspaniale ale swiadkami powinny modz byc takrze dzieci,wnuki-welu z nas ma przecierz w domu korespondencje z obozow!To nasze relikwie ale pokazac by mozna!
Był już taki artykuł 132a Kodeksu karnego “Kto publicznie pomawia Naród Polski o udział, organizowanie lub odpowiedzialność za zbrodnie komunistyczne lub nazistowskie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” lecz Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski uznał to za naruszenie “wolności słowa” (czyjej?) i “badań naukowych” (czyich?) http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/80179,mozna-bezkarnie-obrazac-polski-narod.html
Dziekuje za wasze zaangażowanie.,gratuluje podjętych krokow ,bądźcie konsekwentnie..NIEMCY wymordowali rodzinę mamy.
Czy po skandalu z ambasador Izraela planujecie jakąś akcję protestacyjną? Bo coś mi się zdaje, że ta ustawa ma małe szanse żeby wejść w życie, sądząc po reakcjach naszych władz.
Do wykonujących władzę w Rzeczypospolitej,
Od Senatu i Prezydenta RP domagam się przyjęcia bez zmian do realizacji prawa znowelizowanego uchwałą Sejm w styczniu 2018r o IPN. zabraniającego antypolonizmu i rzucania oszczerstw przeciwko Polakom, w tym, poprzez nazywanie niemieckich obozów śmierci okresu III-ciej Rzeszy “polskimi”. Zgodnie z tym prawem, jak najszybciej po jego wprowadzeniu, osoby powtarzające cytowane ponizej twierdzenia Yaira Lapida, i on sam, powinny ponosić pełne konsekwencje.
” Yair Lapid, chairman of the opposition Yesh Atid party and the son of a Holocaust survivor, wrote on his Twitter account. “There were Polish death camps and no law can ever change that.”
https://www.bloomberg.com/news/articles/2018-01-28/europe-closes-in-on-fresh-trade-deal-as-trump-puts-up-barriers
Czuję się, jako Polak, którego ojciec był niewolnikiem w III-ciej Rzesz, a dziadek zginął bez śladu w więzieniach NKWD, dotknięty do głebi takimi sformułowaniami. Te słowa o Polakach pod bezwzględną przemocą rozdartej między okupantów Polski, pozbawionych praw własnego państwa, są beznadziejnie niesprawiedliwą artykulacją ignorancji. Ale nie to jest tu najważniejsze i warte refleksji.
Czuję bowiem w takich momentach przede wszystkim wielkie ubolewanie wobec milionów ofiar nazistowskiego, komunistycznego i innych, totalitarnych, antyludzkich ideologii. Holocaust i innye przejawy ludobójstwa, okrutnej przemocy, oraz zbrodni wojennych wobec człowieka tworzą mroczny nurt historii ludzkości. A po wielu latach od zbrodni na dziesiątkach milionów bezbronnych ludzi w czasie drugiej wojny światowej doświadczaliśmy ponownie podobnych zjawisk w różnych częściach naszej planety.
Tym mocniej czuję zażenowanie, upokorzenie i wstręt, że i dziś, 70 lat po ustanowieniu Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, pojawiają się ludzie, którzy z tych masowych, historycznych zbrodni czynią narzędzie do osiągania partylularnych celów. Ludzie tacy nie rozumieją, że swoim działaniem przygotowują następną, może nawet, ze względu na technologiczne możliwości, jeszcze straszniejszą, czarną kartę dziejów rodzaju ludzkiego na Ziemi. Ludzie ci, zaślepieni w swoich umysłach wąskimi żadzami, sprzeniewierzają ofiarę wielkich cierpień i tragicznych śmierci, poniesioną w XXw przez dziesiąki milionów istnień ludzkich. Aby ta straszliwa lekcja historii już nigdy nie była powtórzona nie wolno nią manipulować, zmieniać prawdę o faktach i podkładać obce jej znaczenia. Nie wolno, pod żadnym pozorem, ignorować prób takiego działania.
z nadzieją
Ob. RP. Szymon Tolak
Boston, Massachusetts
Od dzisiaj na kanale CP24 w Toronto leci nieprawdziwa wiadomosc o naszym rzadzie jako “nacjonalistycznym”I o ustawie.Trzeba reagowac szybko.
Podzielam obawy wyrażone w komentarzach przez MP i JAWA25. Przepisy ustawy powinny być sformułowane tak, aby zapobiegały ich obejściu w działalności pseudoartystycznej i pseudonaukowej.
Nareszcie ! Nie dało się tego pomówienia czytać !
NIE BĘDZIE NIEMIEC PLUŁ NAM W TWARZ ANI ŻYD NAS OBRAŻAŁ—-
JESTEŚMY POLAKAMI, MAMY SWOJĄ OJCZYZNĘ
A co pisze Gazeta Wyborcza, ze Izrael ma racje. Pan rabin Stambler nie chce rozmawiac o nieuczciwych Zydach na polskiej ziemi sprzedajacych innych Zydow. Polski narod nigdy nie kolaborowal z Niemcami, mogly byc pojedyncze przypadki. Parlament Izraela uchwalil taka ustawe, Parlament ukrainski rowniez, wiec Parlament polski ma rowniez prawo – zeby mogla byc mowiona prawda o niemieckich obozach smierci, gdzie zginelo ponad 6 mln ludzi.
Nareszcie!
Przepisy tej ustawy nadal są zbyt tolerancyjne.
Szanowna Reduto,
Pozwalam sobie zauważyć, że niefortunne wyłączenie naukowców i artystów z odpowiedzialności karnej za szerzenie kłamstw wymierzonych w dobre imię Polski niczego nie zmieni. Nastąpi wysyp pseudoartystycznych spektakli, instalacji, itd. Naukowcy typu Gross będą ustawiać się w kolejkę do ministra szkolnictwa wyższego o współfinansowanie “badań”.
Z wielką przykrością stwierdzam, że RDI w porę nie dostrzegła tych oczywistych zagrożeń, jakie strona żydowska przeforsowała w znowelizowanej ustawie i nie informowała nas na bieżąco o ich postępie.
Brak informacji o naciskach na ustawodawców pracujących nad projektem ustawy reprywatyzacyjnej jest naganny.
Z poważaniem,
Maciej Wierszyłowski
Ustawa jak najbardziej potrzebna.
Ta ustawa jest bardzo zła i stronnicza.
Nie załatwia jednoznacznie tematu niesłusznego posądzania narodu polskiego o zagładę Żydów i odpowiedzialności za granicą.
Za to chroni zbrodniarzy polskich którzy przyczynili się osobiście do morderstw na Żydach. Nie wolno ich posądzać ani żądać zwrotu grabieży.
Moich dziadków aresztowało Gestapo za pomoc Żydom.
Żydów (rodzice z trojgiem dzieci) spalono a dziadek skończył w obozie.
Sąsiad który ich wydał, mieszkał obok (już nie żyje). Za PRL’u był w MO, a jego syn w komitecie powiatowym (też nie żyje), zaś wnuk, który odziedziczył korzyści, jest działaczem PIS’owskim.
Co za koleje losu. 🙁